NaStyku.pl

Ej, Turów! Sponsorka się wkurza!

Jak po raz dziesiąty napisać to samo, żeby jednak było inaczej? Tymczasem PGE Turów Zgorzelec w 10. kolejce Suzuki 1 Ligi Mężczyzn przegrał po raz dziesiąty. I co najmniej od kilku meczów, przegrał w podobnym stylu. Przegrał, choć wcale nie musiał!
Kacper Traczyk był jednym z najlepszych zawodników środowego meczu
Kacper Traczyk był jednym z najlepszych zawodników środowego meczu

Mecz w środę, 17 listopada, miał niemal identyczny przebieg jak ten z 14 listopada i ten z 30 października. Dopóki starczało sił, dopóki płuca pozwalały szybko biegać, a mięśnie wysoko skakać, czarno-zieloni trzymali wynik. I może jeszcze jedno „dopóki”. To najważniejsze. Dopóki wierzyli, że mogą wygrać, grali. Na 100, na 110 proc. Ale gdy zmęczenie brało górę, gdy pojawiały się przez to głupie straty, wola zwycięstwa rozbiegała się gdzieś po zakamarkach hali przy ul. Lubańskiej.
Jak więc opisać kolejny, podobnie przegrany mecz? Może przynajmniej śmiesznie. Jeden z kibiców zaproponował:
- Napisz, że sponsorzy tracą cierpliwość!
- Kto?
- Sponsorzy!
- Jacy sponsorzy?
- No moja żona! Ma konto w Sparkasse, to chyba jest w jakimś sensie sponsorem, prawda?
Kurtyna!

Niczego nie ujmując żonie kolegi, oby tylko ci najważniejsi sponsorzy nie stracili cierpliwości do zgorzeleckiej drużyny. Oby nie stracili cierpliwości kibice. I co najważniejsze, oby chęci i zapału do gry nie stracili sami zawodnicy, bo wtedy zamiast pięknej hali PGE Turów Arena, będziemy mieć... dom pogrzebowy przy ul. Lubańskiej.

Prawda jest też taka, że dopóki w zespole nie pojawią się wzmocnienia, zgorzeleckim turom będzie bardzo ciężko wygrać jakikolwiek mecz. Dość powiedzieć, że właśnie w środę przegrali z jedną najsłabszych drużyn tej ligi, z ekipą, z którą teoretycznie i faktycznie mogli wygrać. Żeby więc nie powielać opisu meczu, który zaprawdę wyglądał podobnie jak te wcześniejsze, zaserwujmy od razu pomeczowe wypowiedzi.

Marcin Radomski, trener Decka Pelpin: Mecz był trochę nerwowy. Ale kiedy robimy ponad 20 strat, wtedy zawsze mecz jest nerwowy. Straty nakręcają drużynę przeciwną.

Karol Michałek, Decka Pelpin: Jestem dumny, że mimo strat, mimo problemów kadrowych, niedyspozycji kilku graczy wyszarpaliśmy to zwycięstwo.

Wojciech Szawarski, trener PGE Turów Zgorzelec: Podjęliśmy w tym meczu tyle głupich, bezsensownych decyzji, że chyba w całym sezonie tyle ich nie było. To były decyzje na koniec meczu, wynikające ze zmęczenia. Mieliśmy w sumie dwadzieścia zbiórek mniej od rywali. To o czymś świadczy. Niestety, z tygodnia na tydzień nie przybędzie nam centymetrów, ani kilogramów. Było za dużo strat, więc przy takich statystykach, wynik to i tak sukces. Nie można też odmówić chłopakom walki. Cały czas czekamy na wzmocnienia. Ale nawet jak ich nie będzie, musimy sobie poradzić. Musimy z każdym meczem robić krok do przodu!

Kacper Traczyk, PGE TURÓW Zgorzelec: Ich zbiórki w ataku i ponowienia spuszczały z nas powietrze. To było naprawdę frustrujące. W sytuacji, w której byliśmy już na 8 punktów... zabrakło nam wiary. Dużo pracy, także mentalnej, przed nami.

Wzmocnienia i centymetry. Wzmocnień i centymetrów. To dwa wyrazy, które trener i działacze PGE Turowa odmieniają od początku sezonu przez wszystkie przypadki. Co zatem z tymi wzmocnieniami?

Kto uważnie patrzył, mógł na miejscach na poziomie zero wypatrzeć tuż przy parkiecie postać dobrze znanego w Zgorzelcu Bradley'a Waldow. Ten trzydziestoletni, mierzący 205 cm wzrostu center grał już w Turowie Zgorzelec w ekstraklasowym sezonie 2017/18. Prawda, w polskiej pierwszej lidze nie mogą grać nie-Polacy. Wieść jednak niesie, że Brad już prawie nasz, bo i żonę ma Polkę, i potomek-Polak w drodze... Czy więc znów założy czarno-zielony trykot? Podobno ze strony zawodnika wola jest. Zgodę muszą jednak dać władze PZKosz. A nawet jeśli dadzą, to owszem, centymetrów nam na parkiecie wraz z Waldow'em przybędzie. Ale i kilogramów będzie nieco za dużo. To chyba jednak nie problem, bo jak jest masa, to można popracować nad rzeźbą, nieprawdaż? :)

PGE TURÓW ZGORZELEC - DECKA PELPIN 73:90 (21-25, 10-18, 24-20, 18-27)

PGE Turów: Kacper Traczyk 15, Norbert Maciejak 2, Stanisław Heliński 13, Bartosz Bochno 19, Cezary Fudziak 12, Maciej Marcinkowski 12
Decka Pelpin: Dawid Sączewski 12, Mateusz Kaszowski 20, Patryk Pułkotycki 6, Mariusz Konopatzki 11, Mateusz Kulis 2, Damian Szczepanik 6, Oleksandr Shcherbatiuk 3, Karol Michałek 20, Piotr Leśniczak 10

Komentarze

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treścia zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwe lub naruszające zasady współżycia społecznego.

Warto przeczytać

fot. UKS Energetyk

Zgorzelec: Zawodnicy UKS Energetyk z zdobyli medale

Sport
czwartek, 11 kwietnia 2024, 11:01
5 i 6 kwietnia 2024 r. w Lubaniu odbyły się XV “Ogólnopolskie Zawody Pływackie o Puchar Burmistrza Miasta Lubań”. W dwudniowych zawodach wzięło ponad 300 zawodników z 21 klubów.
fot. Miasto Zgorzelec

Szkolny Klub Sportowy w SP2 i SP5

Sport
środa, 03 kwietnia 2024, 07:42
W 2024 roku na terenie Gminy Miejskiej Zgorzelec realizowany jest projekt „Szkolny Klub Sportowy” finansowany ze środków Ministerstwa Sportu i Turystyki.

Zobacz również