NaStyku.pl

Bez obrony w Ostrowie

Wyjazdowa klątwa trwa. Zgorzeleckim turom dokopał Chyliński i spółka. Bo nie można wygrać meczu, jak się nie zbiera i nie broni!
PGE Turów Zgorzelec - BM SLAM STAL Ostrów Wlkp.
PGE Turów Zgorzelec - BM SLAM STAL Ostrów Wlkp.

W sobotę, 20 stycznia, PGE Turów Zgorzelec grał na wyjeździe z BM Slam Stalą Ostrów Wielkopolski. Gospodarze przez większość spotkania dominowali i dość łatwo pokonali "czarno-zielonych" 93-78.  Najważniejsza dla losów tego meczu była druga kwarta, którą Stal wygrała 32:18. Zdobytą wtedy przewagę ostrowianie utrzymali w zasadzie do końca. W Turowie najlepiej spisali się Brad Waldow i  Cameron Ayers. W barwach" Stalówki" wyróżniali się Michał Chyliński, Adam Łapeta i Aaron Jonhson.

Pierwsza kwarta była wyrównana, żadna ze stron nie potrafiła zdobyć większej przewagi. W zespole z Ostrowa dobrze zaczął Chyliński, który trafił dwie trójki. Turów starał się grać pod kosz i przynosiło to całkiem niezłe efekty. Pomagała nam słaba skuteczność Ostrowa za dwa punkty, dzięki temu przegrywaliśmy po pierwszej kwarcie tylko 16-18.

Drugą część spotkania zaczęliśmy dobrze w ataku, dwie "trójki" trafił Jakub Koelner, kolejną dodał Jacek Jarecki. Gospodarze często byli faulowani i utrzymywali dzięki temu przewagę. Przez ostatnie 6 minut pierwszej połówki zdobyliśmy jednak tylko 7 "oczek". Dla Stali kolejne punkty zdobywali Chyliński, Łukasiak i Skifić. Zdecydowanie przegrywaliśmy walkę o zbiórki 13-24 i traciliśmy za dużo punktów spod kosza. Brakowało również gry zespołowej, do przerwy mieliśmy tylko 5 asyst. Przez to, pomimo dobrej skuteczności, nie nawiązywaliśmy wyrównanej walki. Gospodarze prowadzili 50-34.

Trzecia kwarta nie wniosła do tego spotkania właściwie nic. Przewaga Stali cały czas wynosiła kilkanaście, a nawet dwadzieścia  punktów. Plusem po naszej stronie zdecydowanie był Brad Waldow, który zaczął dominować pod koszem, brakowało jednak dobrej obrony i wsparcia od innych graczy w ataku. Na tablicy na koniec trzeciej kwarty widniał wynik 71-54.

Ostatnią odsłonę meczu zaczęliśmy świetnie, pierwsze cztery minuty wygraliśmy 14-2. Po dwóch rzutach za trzy Camerona  Ayersa przegrywaliśmy tylko 73-68 i powróciły nadzieje na zwycięstwo. Od tego momentu jednak swój "koncert" zaczął Aaron Jonhson. Rozgrywający gospodarzy, który wcześniej był kompletnie niewidoczny i nie miał na swoim koncie punktów przejął kontrolę nad spotkaniem. Zdobył 16 oczek w 6 minut, dzięki temu Stal odbudowała przewagę i spokojnie wygrała to spotkanie. Pomagał mu Adam Łapeta, jego wsad ustalił wynik na 93-78.

93 stracone punkty najlepiej pokazują poziom naszej defensywy w tym spotkaniu. Broniliśmy fatalnie i zostawialiśmy rywalom masę czystych pozycji do rzutu. W ataku brakowało wsparcia dla Ayersa i Waldowa, zawiedli przede wszystkim Camphor, Balmazović i grający tego dnia tragicznie Petrukonis. Przegraliśmy walkę o zbiórki 37-20, jest do niedopuszczalne jeśli chcemy rywalizować z najlepszymi zespołami ligi.

28 stycznia  gramy na wyjeździe w Gliwicach z GTK i jeśli mamy wygrać musimy zagrać dużo lepiej niż w Ostrowie Wielkopolskim.

 

BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski - PGE Turów Zgorzelec 93:78 (18:16, 32:18, 21:20, 22:24)

BM Slam Stal: Adam Łapeta 18, Michał Chyliński 16, Aaron Johnson 15, Szymon Łukasiak 10, Jure Skifić 10, Grzegorz Kulka 8, Łukasz Majewski 6, Mateusz Kostrzewski 5, Tomasz Ochońko 5, Marc Carter 0, Michał Kierlewicz 0.

PGE Turów: Bradley Waldow 23, Cameron Ayers 17, Kacper Borowski 13, Rod Camphor 9, Jakub Koelner 6, Jacek Jarecki 5, Stefan Balmazović 3, Bartosz Bochno 2, Jakub Patoka 0, Karolis Petrukonis 0.

Tagi

Komentarze

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treścia zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwe lub naruszające zasady współżycia społecznego.

Warto przeczytać

fot. UKS Energetyk

UKS Energetyk w Nowej Rudzie

Sport
czwartek, 21 marca 2024, 09:23
15 i 16 marca 2024 w Nowej Rudzie odbyły się Międzywojewódzkie Drużynowe Mistrzostwa Młodzików 12 i 13 lat.

Zobacz również