NaStyku.pl

Turów. Przykro było patrzeć

Trzecia porażka z rzędu. Czarno-zieloni zagrali bez pomysłu, bez skuteczności, bez zaangażowania. Z taką grą możemy zapomnieć o play-off.
PGE Turów vs Asseco Gdynia
PGE Turów vs Asseco Gdynia

PGE Turów Zgorzelec 31 stycznia grał po raz drugi w tej kolejce Energa Basket Ligi we własnej hali. Niestety przegraliśmy. Po raz trzeci z rzędu i po raz kolejny z niżej notowaną drużyną. Tym razem ulegliśmy Asseco Gdynia 73-82. Graliśmy na fatalnej skuteczności, przez cały mecz nie potrafiliśmy znaleźć rytmu w ataku i nie trafialiśmy nawet z bardzo dobrych pozycji. W zespole ze Zgorzelca wyróżnił się Cameron Ayers z 16 punktami i 7 zbiórkami na koncie. Gości do zwycięstwa poprowadził Przemysław Żołnierewicz, który zaliczył 24 punkty i 9 zbiórek.

Obie drużyny rozpoczęły to spotkanie źle w ofensywie, po siedmiu minutach gry mieliśmy wynik 8-6 dla gości.
Nie tyle było to spowodowane świetną defensywą obu stron, co po prostu brakiem skuteczności. W przypadku Asseco można to uzasadnić brakiem rytmu meczowego po trzech tygodniach przerwy. Jednak Turów, jako jednak z czołowych drużyn ligi pod względem ataku, powinien prezentować się lepiej, szczególnie grając na własnym parkiecie. Tą słabą ofensywnie kwartę lepiej skończyło Asseco, dzięki akcjom Ponitki i Żołnierewicza. Gdynianie wygrali pierwszą część spotkania 17-12.

Drugiej kwarty również nie zaczęliśmy dobrze, przez pierwsze trzy minuty zdobyliśmy tylko cztery punkty i przegrywaliśmy już 16-23. Następnie jednak trafiliśmy trzy "trójki" z rzędu i wyszliśmy nawet na prowadzenie. Rzuty wolne Karolisa Petrukonisa dały nam remis 35-35. Obie drużyny grały na fatalnej skuteczności rzutowej, przede wszystkim za dwa punkty (33%).

Po przerwie dalej nie graliśmy dobrze w ataku, jedynym plusem była mniejsza od rywali liczba strat. Nie odnaleźliśmy jednak swojej skuteczności. Na szczęście goście również nie trafiali czystych rzutów. Mimo tego, odskoczyli nawet na siedem punktów, jednak dobra końcówka kwarty dała nam wynik 53-55 przed rozstrzygającą częścią spotkania i wciąż duże szanse na zwycięstwo.

Asseco rozpoczęło ostatnią kwartę od serii 15-5 i zaczęło coraz częściej trafiać za trzy punkty. Nie do zatrzymania okazał się przede wszystkim Dariusz Wyka. Na sześć i pół minuty przed końcem meczu Gdynianie prowadzili 70-58. Tej przewagi nie oddali już do końca spotkania. My dalej byliśmy nieskuteczni, a nawet jeśli zdobywaliśmy punty Asseco natychmiastowo odpowiadało tym samym. "Czarno-zieloni"nie byli w stanie nawet częściowo zniwelować strat, rzuty wolne Brada Waldow ustaliły wynik na 82-73 dla przyjezdnych.

Przegraliśmy kolejne spotkanie, tym razem mimo przewagi własnego parkietu. Zawiodła ofensywa, czyli coś co ratowało nas we wcześniejszej fazie sezonu. Nie da się wygrać meczu grając na tak niskiej skuteczności. Szczególnie bolesne jest 36% celności za 2 punkty. Nasi podkoszowi: Waldow, Petrukonis i Borowski trafili łącznie 6 na 25 rzutów z gry co jest wynikiem fatalnym. Trzeba przyznać, że duża w tym zasługa obrony podkoszowej gości, z Wyką na czele. 
Trzecia porażka z rzędu na pewno nie wróży dobrze przed dwoma bardzo trudnymi spotkaniami we Włocławku z Anwilem i Polskim Cukrem Toruń u siebie. Z takim poziomem gry nie mamy szans na nawiązanie walki z tymi zespołami. Starcie z Anwilem już w niedzielę 4 lutego we włocławskiej "Hali Mistrzów".

 

PGE Turów Zgorzelec - Asseco Gdynia 73:82 (12:17, 23:18, 18:20, 20:27)

PGE Turów: Cameron Ayers 16, Rod Camphor 15, Brad Waldow 13, Bartosz Bochno 9, Karolis Petrukonis 6, Jakub Patoka 8, Jacek Jarecki 4, Kacper Borowski 2, Stefan Balmazović 0, Jakub Koelner 0

Asseco: Przemysław Żołnierewicz 24, Krzysztof Szubarga 20, Marcel Ponitka 11, Dariusz Wyka 10, Jakub Garbacz 6, Mikołaj Witliński 6, Piotr Szczotka 3, Filip Put 2, Bartosz Jankowski 0, Karol Kamiński 0

Tagi

Komentarze

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treścia zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwe lub naruszające zasady współżycia społecznego.

Warto przeczytać

fot. UKS Energetyk

Zgorzelec: Zawodnicy UKS Energetyk z zdobyli medale

Sport
czwartek, 11 kwietnia 2024, 11:01
5 i 6 kwietnia 2024 r. w Lubaniu odbyły się XV “Ogólnopolskie Zawody Pływackie o Puchar Burmistrza Miasta Lubań”. W dwudniowych zawodach wzięło ponad 300 zawodników z 21 klubów.
fot. Miasto Zgorzelec

Szkolny Klub Sportowy w SP2 i SP5

Sport
środa, 03 kwietnia 2024, 07:42
W 2024 roku na terenie Gminy Miejskiej Zgorzelec realizowany jest projekt „Szkolny Klub Sportowy” finansowany ze środków Ministerstwa Sportu i Turystyki.

Zobacz również